Archiwum
Na niedzielnym pikniku rodzinnym w Zaryszynie panowała nie tylko wspaniała pogoda, ale i równie wspaniała atmosfera. Wszystkich, którzy tutaj przybyli, nakarmiono, napito oraz zabawiono rozmowami przy biesiadowaniu i muzyką w tym gatunku, o jaką zadbał Stanisław Wywiał. Najważniejsze były bez wątpienia organizatorki imprezy – panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich. Zwłaszcza te obsługujące grilla: Wioletta Bijak, Maria Kowalska i Teodozja Hałat.
Po zebraniu informacyjnym (na zdjęciu) w sprawie udziału mieszkańców naszej Gminy w programie zakładania instalacji fotowoltaicznych (produkujących prąd) lub solarnych (podgrzewających wodę) pojawiło się tylu kolejnych zainteresowanych, iż wójt Marek Szopa postanowił przedłużyć termin przyjmowania ankiet zgłoszeniowych do 14 lipca. Do tego dnia należy nie tylko dostarczyć do UG (na dziennik podawczy) wypełnioną ankietę ale i wysłać na konto wykonawcy inspekcji opłatę za tę usługę. Wynosi ona w przypadku fotowoltaiki – 258,30 zł, a w przypadku solarów – 246 zł. Do tej pory wpłynęło 180 zgłoszeń, w których 85 proc. mieszkańców wybiera instalacje fotowoltaiczne jako bardziej uniwersalne, przyszłościowe oraz niekłopotliwe w obsłudze.
Ledwie kwadrans potrzebowały panie z Kół Gospodyń Wiejskich w naszej Gminie, by uzgodnić na czwartkowej naradzie, prowadzonej przez wójta Marka Szopę, kto i w jakim zakresie przygotuje tegoroczne Dożynki, zaplanowane na 15. sierpnia. Głównym organizatorem będzie KGW w Giebułtowie, mając do pomocy KGW Łazy. Miesiąc wcześniej (16. lipca) odbędą się w tym samym miejscu, na stadionie SKS „Jastrzębiec” w Książu Wielkim, zawody strażacko-sportowe. Ustalanie ich szczegółów zajęło druhom dwa razy więcej czasu, niż gospodyniom omówienie szczegółów Dożynek 2017.
Na niedzielny festyn rodzinny (9 lipca) zaprasza do Zaryszyna w imieniu organizatorów - miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich – jego przewodnicząca Beata Banaś. Jak zapowiada, mile widziani będą zarówno mieszkańcy tego sołectwa jak i mieszkańcy całej Gminy Książ Wielki. Od godziny 16. w świetlicy oraz obok niej rozpocznie się serwowanie wielu atrakcji dla ciała i dla ducha.
Jak grom z jasnego nieba spadła na druhów z OSP w Boczkowicach wiadomość, że formalnie ich drużyna nie istnieje. Przez 13 lat nie dopełnili bowiem formalności zarejestrowania swojej jednostki w Krajowym Rejestrze Sądowym, a taka konieczność zaistniała w 2004 roku. Teraz trzeba utworzyć jednostkę na nowo, czyli zwołać zebranie założycielskie, na które musi przyjść co najmniej 15. strażaków. To pierwszy poważny kłopot, gdyż miejscowa drużyna liczy jedynie 10. druhów czynnych. Ale jest kłopot drugi jeszcze poważniejszy: bo skoro OSP w Boczkowicach formalnie nie istnieje, to kto jest właścicielem remizy? (na zdjęciu)
Budowany most nad Nidzicą w Giebułtowie ma już nie tylko wylane betonem konstrukcyjnym przęsło, ale także zamontowane na nim barierki z ocynkowanej stali (zdjęcie). Wykonująca go firma „Mosty” z Bielska-Białej przywiozła na miejsce tyle sprzętu i pracowników, iż barierki zamocowano w ciągu jednego, roboczego dnia. Jak się dowiedzieliśmy, zastosowano tu najnowszą technologię mocowania śrub klejem w wywiercone w betonie otwory, która zapewnia nie mniejszą wytrzymałość niż umieszczanie śrub w mokrym betonie. Ponadto oba brzegi pomostu (jezdnia pobiegnie środkiem i stanowić ją będzie asfalt ułożony na papie) pokryto specjalną żywicą, by lepiej z nią związała kolejna warstwa tworząca chodnik dla pieszych.
Zapraszamy na:
