Wydarzenia
Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi ogłosił nabór wniosków do programu „Potańcówki wiejskie”, jakie mogą składać m.in. koła KGW oraz drużyny OSP. Maksymalne dofinansowanie wynieść ma 10 tys. zł, co przy założonym budżecie w wysokości 500.000 zł oznacza, iż takich fundowanych potańcówek odbędzie się w całej Polsce zaledwie 50. Czy gospodynie i druhowie z naszej Gminy mają szansę znaleźć się w tej elitarnej pięćdziesiątce? Będzie to raczej trudne głównie z tego powodu, że jedna taka impreza musi kosztować przynajmniej ok. 30 tys. zł co oznacza, iż należy do niej dołożyć znacznie więcej, niż się otrzyma. A przy tym nie można liczyć na zwrot kosztów gdyż regulamin programu zabrania „uzyskiwania jakichkolwiek przychodów z tytułu realizacji projektu”.
Nasza kapela Małopolanie, którą kieruje Kazimierz Lędźwa, została laureatem „Spinki Krakowskiej” – Przeglądu Folklorystycznego im. Janiny Kalicińskiej, który się odbył 13 i 14 maja w podkrakowskich Mogilanach. W kategorii kapel ludowych zajęła tam pierwsze miejsce otrzymując pamiątkową statuetkę oraz 1.000 zł nagrody. Ale to nie koniec majowych sukcesów „Małopolan”.
Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie rozpoczyna 1 czerwca dodatkową rekrutacją w projekcie Łap Skilla, która potrwa do 30 czerwca lub do wcześniejszego wyczerpania limitu miejsc wynoszącego 200 osób. W tym unijnym projekcie mogą wziąć udział pracujący Małopolanie (w wieku od 18 do 25 lat), którzy nie osiągają wysokich dochodów, a dotąd nie skorzystali z szansy „zŁAPania Skila”.
Wszyscy członkowie komisji rewizyjnej Rady Miasta i Gminy, która obradowała w poniedziałek pod przewodnictwem Dariusza Książka, zagłosowali za udzieleniem absolutorium burmistrzowi Markowi Szopie za wykonanie budżetu w roku 2022. I taki wniosek zostanie przedłożony na sesji całej Rady. Tę decyzję poprzedziła wyczerpująca informacja skarbnika Teresy Kmery. Wykonane dochody wyniosły 37,9 mln zł, co stanowiło 96,2 proc. dochodów zaplanowanych. Natomiast wykonane wydatki zamknęły się kwotą 36,8 mln zł, co stanowiło 94 proc. wydatków zaplanowanych. Na zdjęciu siedzą kolejno: burmistrz Marek Szopa, skarbnik Teresa Kmera, przewodniczący RMiG Henryk Huma, radny Mirosław Michta, radny Grzegorz Ptak, radny Marek Gajos, radny Krystian Grela, przewodniczący KR Dariusz Książek i radny Marcin Walczyński.
Zamek na Mirowie w Książu Wielkim stał się w minioną sobotę (20 maja) jakby siedzibą milionerów posiadających dziesiątki kosztownych aut. Tyle tu zaparkowało luksusowych modeli prestiżowych marek. Najwięcej było różnych modeli legendarnych, sportowych „mustangów” produkowanych przez Forda od 1964 roku. Aby te i inne cacka zobaczyć pod Zamek przybyły tłumy.
Nasi radni zostali zwołani w trybie nagłym na XXXXI sesję nadzwyczajną Rady Miasta i Gminy Książ Wielki, jaka odbyła się popołudniem we wtorek, 16 maja. Wszyscy stawili się w komplecie, by podjąć dwie zaległe uchwały w sprawie usług drogowego, osobowego transportu publicznego na trasach: do Moczydła i do Giebułtowa.