Wydarzenia
Przed wyborami do Parlamentu Europejskiego zarządzonymi na 26 maja, przez trzy dni kwietnia: 12 (piątek), 18 (czwartek) i 26 (piątek) w godzinach od 12. do 15. będzie pełnił dyżury Urzędnik Wyborczy Gminy Książ Wielki. Osoby zainteresowane przyjmie w pokoju nr 1 na I piętrze UG przy ul. Warszawskiej 17.
Podczas wtorkowej sesji Rady Gminy Książ Wielki podjęto jedenaście uchwał. Wszystkie zapadły w pełnej zgodzie bo jednogłośnie, co przewodniczący RG Henryk Huma wyraźnie za każdym razem podkreślał gdyż świadczy to najlepiej o woli współdziałania wszystkich radnych dla dobra Mieszkańców. Na zdjęciu widzimy radnych na pierwszym planie. Na drugim planie, od prawej strony siedzi Wójt i kierownictwo Urzędu Gminy, a dalej nasi sołtysi, wśród których jest ośmioro nowych. Warto zauważyć, że na funkcji gospodarza wsi jeszcze dominują u nas mężczyźni, ale już ledwie, ledwie bo mamy ich 12 na 10 kobiet. Natomiast w piętnastoosobowej Radzie Gminy kobiety są cztery.
Trwa budowa świetlicy w Mianocicach. Na wylane wcześniej fundamenty postawiono już mury do poziomu zerowego czyli podłogi parteru. Zgodnie z projektem, ten parterowy obiekt nie będzie podpiwniczony, więc teraz pomiędzy zaizolowane ściany wsypuje się kruszywo. Koszt budowy mającej się zakończyć do 30 września tego roku, wyniesie 1,5 mln zł. Na tę inwestycję uzyskano 0,5 mln zł unijnego dofinansowania, a resztę (1 mln zł) pokryje z budżetu Gmina. Prace wykonuje firma „Maja” Krzysztofa Goli, który wygrał przetarg.
Marek Gajos, dotychczasowy sołtys Tochołowa i radny Gminy, został jednomyślnie wybrany sołtysem na kolejną kadencję podczas sobotniego zebrania mieszkańców tej wsi. Zgłoszono go jako jedynego kandydata i oddano na niego komplet 27 głosów. Podobne poparcie otrzymali kandydaci do Rady Sołeckiej. Widzimy ich na zdjęciu obok, od lewej: Janusz Krochmal, Franciszek Oczkowicz i Jarosław Musiał. Jako następny (czwarty) stoi sołtys Marek Gajos i wójt Marek Szopa. Dodajmy, iż zebranie w Tochołowie, jako 22. z kolei, zakończyło cykl wyborów sołtysów w Gminie Książ Wielki.
Niedawno apelowaliśmy o pomoc dla młodego rolnika z Moczydła, na którego spadło nieszczęście. Kabel przerwany podczas ostatniej wichury poraził śmiertelnie prądem dziewięć z dziesięciu hodowanych przez niego byków, których sprzedaż miała umożliwić spłatę kredytu zaciągniętego na budowę silosu zbożowego. I teraz Andrzej Banasiewicz (na zdjęciu) znalazł się w pułapce finansowej bez wyjścia, bo nie jest nim branie kolejnego kredytu na spłatę poprzedniego. Dlatego warto i trzeba go wspomóc aby się nie załamał, aby wyplątał się z kryzysu i uwierzył w ludzi, czyli w nas, a my w niego. Datki na ten cel można przekazywać sołtysom.
Zapraszamy na:
