O utwardzenie polnej drogi (zdjęcie) prowadzącej do pól i domów, starali się kolejno: były sołtys wsi Łazy Ireneusz Oczkowicz, obecny – Krystian Grela, a przede wszystkim radny Zygmunt Szostak. W kwietniu informowaliśmy o wytyczeniu trasy w terenie. Chodziło także o ustalenie na czyjej działce rosną przydrożne drzewa. Gdy okazało się, że na parceli należącej do Gminy, przystąpiono do wycinki i robót ziemnych. Obecnie można tu już wjechać bez przeszkód, także kombajnem na przyszłoroczne żniwa.
Złagodzono stromy zjazd z drogi asfaltowej łączącej Łazy z przysiółkiem Gaj. A co najważniejsze, wybudowano pod nim przepust oraz udrożniono kanał odprowadzający wodę z pól. Jeszcze niedawno kanał zarastały drzewa i krzaki, a ponadto zatkały go podrzucane w ten gąszcz śmieci. Przez co woda zamiast spływać, zalewała podjazd tworząc tu kałuże.
Jak wyglądała ta droga kilka miesięcy temu, można zobaczyć na zdjęciu obok. Szczęśliwie już historycznym. Prace sfinansowano ze środków Gminy w ramach poprawy stanu dróg dojazdowych do pól.
Red.