Chcesz mieć książeczkę z wieloma przepisami na smakowite potrawy? A przy okazji popatrzeć na liczne, kolorowe fotografie z tegorocznych dożynek gminnych?
Sto darmowych egzemplarzy tego wydawnictwa, jakie przygotowało KGW w Zaryszynie, czeka na chętnych w sekretariacie Urzędu Gminy.
Decyduje kolejność zgłoszeń.
Warto więc się pospieszyć.
Koło Gospodyń Wiejskich w Zarszynie przygotowało publikację, jakiej w naszej gminie jeszcze nie było. Nie tylko dokumentuje ona przebieg dożynek z 18. sierpnia 2013 roku, ale zamieszcza także teksty prezentowanych wówczas ze sceny przyśpiewek. Przykładowo, gospodynie z Zaryszyna, pod przewodnictwem prezeski KGW – Beaty Banaś, zaśpiewały tak: „Panie gospodarzu otwierajcie wrota/ Przywieźliśmy wieńce ze szczerego złota/ Będziemy śpiewali i nie przestaniemy/ Aż dobrej gorzałki od was dostaniemy”… Z kolei KGW z Małego Książa zanuciło na inną nutę: „Jedzie rolnik piękną drogą/ Ma sześćdziesiąt lat/ I nadziwić się nie może/ Jak się zmienił świat/ Zamiast chatki willa stoi/ Kolektory ma/ Chodnik kostką wyłożony/ Samochody dwa/ Wokół trawnik i iglaki/ Ogród jak ze snu/ Oczko wodne i altana/ Można spocząć tu”….
A wszystko ilustrowane zdjęciami, na których być może czytelnik rozpozna także swoich znajomych lub nawet siebie. Dodatkowo, każde z dwunastu KGW, jakie działają obecnie w naszej gminie, podaje przepisy na swoje specjały kulinarne. Zaryszyn zdradza recepturę słynnego już Strogonowa, Książ Mały – domowych gołąbków, Książ Wielki proponuje zupę gulaszową, a Cisie wyśmienity bigos z fasolki szparagowej.
Najwięcej przepisów (aż 13!) podają gospodynie z Konaszówki. Z tego 11 to receptury na rozmaite babki, od piaskowej i drożdżowej po kokosową, cytrynową i ziemniaczaną. Nic więc dziwnego, że miejscowe KGW tak wyśpiewywało na dożynkach: „W Konaszówce Koło dwa lata istnieje,/ Za jego przyczyną coś się we wsi dzieje./ Choć kobiety wiejskie są zapracowane,/ Jeszcze czas znajdują na wspólne działanie.”
Red.