Te niezwykłe pierniki panie z KGW w Konaszówce piekły w październiku. Następnie przez sześć tygodni, aby dojrzały, trzymały je w chłodzie. Teraz zabrały się za prace wykończeniowe przy tych smakowitych, długo dojrzewających piernikach. Na zdjęciu stoją: Lidia Płaczek, Teresa Kmera, Łucja Garbarz, Danuta Topolska i Aneta Zdeb.
Wypiekanie takich pierników ma wiele tajemnic. Podobnie zresztą jak ich późniejsze przekrawanie, smarowanie powidłami śliwkowymi oraz misterne przystrajanie różnymi lukrami i jadalnymi ozdobami. Takich cudów sztuki cukierniczej przygotowano w tym roku aż 31. Kilka z nich prezentują kolejno z bliska: Łucja Garbarz, Aneta Zdeb, Lidia Płaczek, Danuta Topolska.
Natomiast Teresa Kmera pokazuje zwykłe pierniki. Zwykłe, to znaczy nie wymagające długiego dojrzewania. Ale równie smakowite, trwałe i w wielu pomysłowych kształtach – do zawieszenia na choince.
Red.