GMINA KSIĄŻ WIELKI

Ustalając stawki opłat za odbiór odpadów komunalnych od mieszkańców – gminy mogły dotąd wybrać tylko jedną z czterech metod, którą musiały na dodatek konsekwentnie stosować na całym swoim terenie. Teraz ma być inaczej, Senat wprowadził bowiem poprawki  do tzw. Ustawy śmieciowej, umożliwiające podejście bardziej elastyczne, gdyż dopuszczające rozwiązania mieszane.

Zatem gminy nie muszą już ustalać stawek w oparciu albo o liczbę osób w gospodarstwie domowym, albo uzależnioną od zajmowanej powierzchni mieszkalnej, albo od ilości zużytej wody, albo wprowadzić opłatę ryczałtową. Teraz między tymi czterema metodami postawiono słowo „lub”. Jak mogą wyglądać takie rozwiązania połączone?

Otóż równie prosto, ale bardziej „życiowo”, czyli korzystniej dla mieszkańców, bo na obszarze jednej gminy mogą być stosowane różne metody naliczania opłat. Takie, by najrzetelniej odzwierciedlały rzeczywistą ilość wytwarzanych odpadów. Przykładowo, przyjmując na osiedlu domów jednorodzinnych stawkę od gospodarstwa domowego i dodatkowo uzależniając jej wysokość od liczby zamieszkałych na danej posesji osób. Dzięki temu osoby samotne nie będą pokrzywdzone.

W Książu Wielkim, podobnie jak w większości polskich gmin, metody ustalania opłat jeszcze nie wybrano. Samorząd miał to zrobić w ostatnich dniach tego roku, ale teraz termin przedłużono do końca stycznia a ponadto wprowadzono możliwość elastycznego podejścia do stawek. - Wykorzystamy te dodatkowe możliwości, by stworzyć efektywny, najkorzystniejszy dla mieszkańców system gospodarowania odpadami – zapowiada wójt gminy Marek Szopa.

 

Informujemy, że ta strona stosuje pliki cookies, tzw. ciasteczka. Kliknij „Zgadzam się”, aby ta informacja nie pojawiała się ponownie. Kliknij „Więcej informacji”, aby zapoznać się z naszą Polityką prywatności.