Wydarzenia
Radni rolniczej Gminy Książ Wielki postanowili pomóc rolnikom, członkom grupy hodowców trzody chlewnej „Eko-Tucz”, i sprzedać im z ulgą nieużywany, niszczejący punkt skupu tuczników. Sprzedać w myśl ludowej mądrości: „Lepszy wróbel w garści, niż gołąbków sto… na dachu”. Ulga w wysokości 125 tys. zł, stanowi rekompensatę za tzw. „wadę prawną” tej nieruchomości, która wciąż posiada sądzącego się z gminą dzierżawcę. Za przyznaniem rekompensaty głosowało 10. radnych. Dwoje wstrzymało się (Jan Solarz i Elżbieta Szczepka) a troje było przeciwko (Janusz Madejski, Andrzej Zięba, Barbara Zyguła).
Na naszym Forum prowadzimy „Ranking samorządowców” według ich zasług jakie przynoszą gminie, czyli nam, jej mieszkańcom i wyborcom, którzy obdarzyli ich mandatem. Tu porównajmy radnych według ich stanu posiadania, jaki wyszczególnili w oświadczeniach majątkowych, złożonych wiosną 2013 roku. Kto z nich jest najbogatszy, kto średnio zamożny, a kto wręcz ubogi?
Przywykliśmy do tego, że druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych strzegą nas od ognia. A bywa, że i od powodzi, czyli wody. Ale bywa również, że dowożą wodę tam, gdzie ludziom jej zabrakło… I bez ich pomocy każda większa awaria wodociągów kończyłaby się klęską. Jak choćby ostatnio, gdy pękła rura na ujęciu w Rzędowicach, z którego zaopatruje się blisko dwa tysiące mieszkańców naszej gminy.
Jak we właśnie opublikowanym raporcie „Województwo małopolskie 2013" wypada nasza gmina – Książ Wielki? Okazuje się, iż wśród 121 gmin wiejskich Małopolski prawie pod każdym względem plasuje się na poziomie średnim. A wyróżnia ją najbardziej: ujemny przyrost naturalny (jak w całym powiecie miechowskim) oraz największy odsetek (ponad 80 proc.) dzieci uczęszczających do przedszkoli (w czym dorównujemy nawet takiemu miastu jak Kraków).