Sądząc po liczbie odsłon (ponad pół tysiąca), informacja o koncepcji budowy wschodniej obwodnicy Książa Wielkiego (z E7 wprost do Zygmuntowa z pominięciem Rynku, wąskich uliczek w centrum oraz Wielkiej Wsi), wywołała duże zainteresowanie. Tym bardziej, że oprócz licznych zwolenników tego rozwiązania są również, chociaż bardzo nieliczni, jego przeciwnicy. Na prośbę wójta Marka Szopy, projektanci sporządzili dwa warianty przebiegu tej trasy, które prezentujemy na mapie obok.
Z lewej strony, pionowo biegnie trasa E7 i ul. Warszawska w Książu Wielkim. I wariant obwodnicy (oznaczony na czerwono) ma zaczynać się sto metrów przed ul. dr Danysz, i początkowo biec do niej równolegle. Prowadząc skrajem pól uprawnych dochodzi do samotnego gospodarstwa, gdzie skręca w prawo i poprzez podmokłe łąki wyprowadza auta na szosę do Książa Małego na wysokości nowych bloków w Zygmuntowie.
Wariant II (oznaczony na niebiesko) zaczyna się 200 m powyżej pierwszego. I jak widać, prowadzi nie skrajem pól uprawnych ale przecina je. Dalej omija górą (od wschodu) gospodarstwo, skręca w prawo i rozcinając kolejne pola uprawne (ale omijając łąki), łączy się z końcówką drogi poprowadzonej według wariantu I.
- Konsultacje społeczne przebiegu obwodnicy dopiero się zaczęły. To ma być droga powiatowa i starostwo przygotowało jedynie jej koncepcję, by starać się o dofinansowanie unijne na tę inwestycję – wyjaśnia wójt Marek Szopa. Jego zdaniem, lepszy jest wariant I, gdyż nie przecina rolnikom pól uprawnych, co przyniosłoby dużo większe szkody, niż przecięcie podmokłych łąk.
Natomiast dla Książa Wielkiego, już nie wspominając o Wielkiej Wsi, ta obwodnica to jedyny ratunek przed ciężkim transportem samochodowym, jaki tu się zacznie kierować po ukończeniu trasy szybkiego ruchu S7. Bez obwodnicy, tiry zjeżdżające (albo wjeżdżające) z naszego węzła (powstanie na drodze do Książa Małego przed skrętem do Krzeszówki), dosłownie zakorkują Rynek. Wizja sznurów aut pędzących przez Wielką Wieś, a potem przez Książ Wielki obok Gimnazjum, Remizy i Kościoła, jest wcale realna jeśli nowej drogi nie będzie.
Red.
Zapraszamy na:
