Wydarzenia
Panie z KGW w Książu Małym urządziły w tłusty czwartek zabawę karnawałową pod znakiem pączków i faworków. Te pierwsze serwowano w przeróżnej formie: z tzw. obrączką i bez, z posypką i bez, z nadzieniem różanym i wiśniowym, a także mniej lub bardziej chrupiące. Trudno zliczyć ile kto zjadł tych pyszności, ale wójt Marek Szopa sam się przyznał, iż wchłonął równo dziesięć sztuk. Część uczestników zabawy widzimy na zdjęciu obok.
Czwartkowa sesja Rady Gminy formalnie przebiegała pod znakiem pączków, których na stołach nie brakowało ani dla radnych (zdjęcie), ani dla sołtysów, ani dla gości. Jednakże tematem głównym nie były karnawałowe słodkości, lecz problem Biblioteki Gminnej, która nagle stanęła przed wielką szansą posiadania nowoczesnego gmachu, łączącego funkcje biblioteki, świetlicy oraz domu kultury. Czyli przybytku, jakiego w Książu Wielkim najbardziej mieszkańcom brakuje.
Za sprawą piątki radnych (na zdjęciu siedzą: Dariusz Książek, Stanisława Skiba, Zygmunt Szostak; stoją: Małgorzata Sych, Marek Gajos) – do mieszkańców naszej Gminy trafiła prawdziwa góra jabłek. I to bez przesady, gdyż sprowadzili aż trzy tiry tych owoców, łącznie ponad 60 ton, i rozdysponowali bezpłatnie dla wszystkich, którzy potrzebują witamin.
To już piąty raz panie ze Stowarzyszenia Koła Gospodyń Wiejskich w Książu Wielkim przygotowały artystycznie i zorganizowały logistycznie oraz kulinarnie – uroczysty Wieczór Seniora. Na scenie remizy OSP wyśpiewywały oraz deklamowały przed licznie przybyłą publicznością, okolicznościowe strofy na temat „złotego wieku”, a nie żadnej „późnej jesieni” życia. Bo nad starością nie warto szlochać, „lecz zadrzeć nos i życie bardziej kochać”!
Nawet gdyby druhom z OSP w Łazach, podczas pełnienia odpowiedzialnej służby osłabły siły, wtedy natychmiast otrzymają zastrzyk energii za sprawą miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich. Tak było również podczas niedzielnego zebrania sprawozdawczo-wyborczego strażaków, gdy panów zmordowanych obradami (na zdjęciu), wystąpieniami oraz formalnościami, panie zaraz podratowały barszczem czerwonym z uszkami i nie tylko.
Zapraszamy na:
