14 przet            Na utwardzenie dróg gminnych i dojazdowych do pól trafi w tym roku aż 6.200 ton łamanego kamienia czyli tłucznia (dwa razy więcej niż średnio w latach ubiegłych). To prawie ćwierć tysiąca ciężarówek, które dowiozą ten ładunek wprost na wyznaczone drogi. W poniedziałek, wójt Marek Szopa otworzył publicznie koperty z trzema ofertami (na zdjęciu wraz z przewodniczącym komisji przetargowej Sławomirem Sendkiem). Najniższą cenę za tę usługę podał miejscowy przedsiębiorca – Stanisław Zegan.

            Wyliczona przez gminę cena zakupu kamienia łamanego wraz z jego transportem, opiewała na 213,2 tys. zł (wszystkie ceny według wartości brutto). Podano ją na chwilę przed otwarciem ofert. Stanisław Zegan zaproponował 203,4 tys. zł. Natomiast dwaj jego konkurenci kolejno: 217,4 tys. zł (firma HOCHTRANS, Micigózd koło Częstochowy) oraz 317,2 tys. zł (firma Tadeusz Zając ze Świętoszowic koło Tarnowskich Gór).
            - Teraz
komisja sprawdzi zgodność dokumentów i w ciągu kilku dni ogłosi wynik przetargu – informuje jej przewodniczący Sławomir Sendek. Jak dodaje, Gmina już wyłoniła wykonawcę prac drogowych równiarką i koparkami na utwardzanych drogach. Tu najatrakcyjniejszą cenę za usługi podała firma Matex z Nasiechowa.
            Przypomnijmy jaki zakres prac zaplanowano na ten rok. Otóż tłuczeń trafi na drogi m.in. do Książa Małego Kolonii (Charścina), Trzonowa, Zaryszyna (Modrzeje), Antolki, Boczkowic, Cisia (droga powyżej wsi), Rzędowic oraz Moczydła.

Red.