Uczniowie dwóch klas pierwszych Gimnazjum im. Stefana Żechowskiego w Książu Wielkim ślubowali w czwartek (27.10.) uroczyście „być dobrym uczniem, strzec honoru Szkoły, śpieszyć potrzebującym z pomocą, zmieniać świat na lepszy, a także pracą, zdolnościami i zachowaniem służyć Ojczyźnie”. – Pod opieką naszego patrona, artysty o jakże bogatym wnętrzu, rozwijajcie skrzydła swoich talentów – życzył młodzieży dyrektor Gimnazjum Jacek Kobyłka.

     Pierwszoklasiści kolejno podchodzili do Dyrektora, który wręczał im pamiątkowe tarcze z wygrawerowaną datą złożenia ślubowania. Ta uroczystość odbyła się najprawdopodobniej po raz ostatni, gdyż gimnazja – zgodnie z zapowiadaną reformą oświatową, mają być od przyszłego roku wygaszane, więc naboru do klas pierwszych już nie będzie.

     Przemowy gości były krótkie i nie nawiązywały do kontrowersyjnej reformy, lecz do twórczej postaci Patrona, który jest dla młodzieży dobrym wzorem dążeń stałego samorozwoju. Zarówno występujący w imieniu władz Gminy Marek Płonczyński (przewodniczący komisji oświaty RG) oraz przewodnicząca Rady Rodziców Edyta Tatara, życzyli uczniom odkrycia i kształtowania własnych zdolności tak w Gimnazjum, jak i później w życiu.

     A te zdolności nasi gimnazjaliści niewątpliwie mają. Zaprezentował je chór i zespół muzyczny występujący pod kierunkiem Moniki Wojtyry oraz uczniowie deklamujący i odgrywający rodzajowe scenki, przygotowani przez Grażynę Cież oraz Jolantę Ostrowską.

     Ze sceny emanowało optymizmem, radością i wzruszeniem. Wspólnie odśpiewano refren piosenki: „Bo nasze gimnazjum to jedna rodzina/ czy starszy czy młodszy/ chłopak czy dziewczyna”. Były też prawdy daleko głębsze, jak choćby ta – również wyśpiewana, iż nie wszystko mieści się w gimnazjalnych podręcznikach i przepisu na świat trzeba poszukać we własnym sercu.

Red.