Boczkowice - budowa drogi przez potok Nitka     Płynący przez Boczkowice potok Nitka, oddziela od zabudowań wsi nie tylko pola uprawne, ale i klika gospodarstw. Ich właściciele, aby dotrzeć do domu, muszą przejeżdżać przez cudze podwórka albo grzęznąć w błocie na bagnistej, polnej drodze prowadzącej wprost przez potok i dodatkowo zawężonej rosłymi topolami. Teraz to się zmienia, w czym duży udział ma miejscowy radny Paweł Oczkowicz.

     Topole już wycięto. Pozostały jeszcze dwa drzewa rosnące najbliżej Nitki, po obu jej stronach. Też wkrótce znikną, gdyż stoją w pasie drogowym. Kilkanaście metrów przed, i za potokiem, droga zostanie wyłożona betonowymi płytami, by przejazd przez nurt wody był bezpieczny. Most niestety w tym miejscu powstać nie może. Powodem są kwestie geodezyjne, a dokładnie dokonane przez rolników zmiany w przebiegu koryta potoku. I teraz uzyskanie pozwolenia na budowę mostu musiało by się wiązać z licznymi korektami granic działek, co byłoby nie tylko czasochłonne, ale również kosztowne.
     W tym roku rozpoczęto prace, finansowane w całości z budżetu Gminy. Najważniejsze było poszerzenie drogi (do 6 m) oraz wykonanie betonowego przejazdu przez potok. Natomiast zakończenie robót, głównie utwardzenie drogi kamieniami na całej długości, zaplanowano na wiosnę, gdy umożliwi to odpowiednia pogoda.

 

Red.