Zespół Szkolno-Przeddszkolny w Książu Wielkim     Do najbliższego poniedziałku włącznie (4 maja) dyrekcja Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Książu Wielkim czeka na opinie rodziców co do możliwości częściowego uruchomienia przedszkola. Częściowego, bo tylko na pięć godzin i bez posiłków, a ponadto jedynie dla niektórych dzieci gdyż zajęcia mogą się odbywać w znacznie pomniejszonych grupach. – Rodzice powinni wnikliwie rozważyć wszystkie za i przeciw, zanim podejmą własną decyzję w tej sprawie. Jak wiadomo, epidemia koronawirusa nie wygasła. I o ile na tę chorobę stosunkowo mało narażone są dzieci, o tyle jest ona bardzo groźna dla osób starszych, których nie sposób przecież całkowicie odciąć od kontaktów z wnukami – apeluje wójt Marek Szopa.

     Jak informuje dyrektorka ZS-P Edyta Sychowska, przedszkole jest przygotowywane na ewentualne otwarcie w przyszłym tygodniu. Z sal wyniesiono dywany oraz wszystkie zabawki typu pluszaki. Zostaną jedynie te z twardego plastiku, które będą często dezynfekowane. Jeśli placówka ruszy na pięć godzin dziennie, to rodzice sami będą musieli dowozić do niej dzieci i odprowadzać tylko pod drzwi wejściowe. Każdy z przedszkolaków będzie miał przynajmniej dwukrotnie mierzoną temperaturę.

Red.