Susza na polach     Urząd Gminy Książ Wielki już od miesiąca funkcjonuje na dwie zmiany z powodu koronawirusa. Połowa urzędników pracuje w biurze, a druga połowa zdalnie w domu. Po tygodniu następuje zamiana i miejsca przy biurkach zajmują ci, którzy dotąd siedzieli przy komputerach w domu. W ten sposób, w razie konieczności kwarantanny, obejmie ona tylko część personelu dzięki czemu mieszkańcy nie zostaną pozbawieni możliwości załatwiania bieżących spraw. Związane są one głównie z pandemią i z suszą, która jest równie dotkliwa jak panująca zaraza. Przy braku opadów uprawy rosną bowiem mizernie, co nie zapowiada dobrych plonów. Widać to choćby po karłowatym rzepaku wypełniającym w znacznej części pola.

Nidzica     Nidzica – jedyna rzeka w naszej Gminie, z powodu suszy ledwie płynie. Dlatego żyjące w niej bobry przegradzają nurt coraz nowymi tamami aby go spiętrzyć i pogłębić poziom wody. Jako budulca używają pobliskich drzew, których pnie trzeba teraz otaczać blachą by bobry nie spiłowały zębami wszystkiego co im pasuje. W poszukiwaniu wilgoci pochowały się nawet żaby, więc bociany muszą się długo natrudzić chcąc zdobyć cokolwiek do jedzenia. Wszyscy: i ludzie i zwierzęta czekają na prawdziwy deszcz, bo ten z minionej soboty tylko nieznacznie zrosił ziemię.

Red.