Dotychczasowy sołtys Moczydła Zbigniew Selega przegrał sobotnie wybory zaledwie jednym głosem. Za nim opowiedziało się 20 osób, a za nową sołtyską Marią Szumą – 21. Pan Zbigniew pogratulował zwycięstwa swojej konkurentce (oboje na zdjęciu) i zapewnił ją o gotowości współpracy. Jest to o tyle ważne, iż mieszkają na przeciwległych krańcach wsi więc teraz gospodarski ogląd miejscowości będzie zupełny. Pani Maria pochodzi z Chrzanowa, a jej mąż stąd, zatem ma dobre rozeznanie w kwestiach ważnych dla Moczydła, z których najistotniejsze są zakrojone na wielką skalę roboty przy budowie drogi powiatowej w kierunku Książa Małego oraz drogi ekspresowej S7 do Krakowa.

     Na zebranie wiejskie przybyły do remizy 42 osoby i rozpoczęto je w pierwszym terminie gdyż wymagana, minimalna liczba mieszkańców dla przeprowadzenia prawomocnych wyborów wynosi tu 28 osób. W wyborach oddano 41 głosów ważnych. Do rady sołeckiej weszli: Andrzej Banasiewicz, Marcin Mastyna, Stanisława Skiba i Mariusz Szafrański. Oczekując na wyniki pracy komisji skrutacyjnej wypytywano wójta Marka Szopę głównie o inwestycje drogowe. Jak poinformował, do budowy drogi powiatowej (wkład finansowy Gminy sięga w tym roku 1,4 mln zł) wykonawca przystąpi wiosną zaczynając od robót ziemnych przy niwelacji stromego podjazdu do Krzeszówki. Natomiast wykup gruntów pod biegnącą obok wsi trasę szybkiego ruchu S7 zaplanowano rozpocząć latem.

     Po wyborach sołtysa do zebrania sprawozdawczego przystąpili strażacy z miejscowej drużyny. Na zdjęciu siedzą za stołem z lewej strony: naczelnik gminny OSP Kazimierz Kamiński i prezes druhów z Moczydła Szczepan Szafrański. Stoi wójt Marek Szopa (prezes gminny OSP), a przy nim zajmuje miejsce radny Marcin Walczyński (naczelnik strażaków z Moczydła). Zarząd jednostki uzyskał w głosowaniu zgodne absolutorium za działalność w roku 2018, w którym nie tylko ufundowano i poświęcono sztandar, lecz także pozyskano wóz bojowy. Do akcji ratowniczych wyjeżdżano pięciokrotnie. Jak podkreślił uczestniczący w posiedzeniu przedstawiciel PSP w Miechowie st. kpt. Michał Burzyński, strażacy z Moczydła są doceniani zwłaszcza za znakomite wyniki w corocznych zawodach sportowo-pożarniczych oraz za niezawodne uczestnictwo w szkoleniach.

Red.