Dożynki w ŁazachDożynki w Łazach     Koło Gospodyń Wiejskich i Ochotnicza Straż Pożarna w Łazach urządzili w sobotę 1 września własne Dożynki Sołeckie. Jak się okazało, przybyli na nie licznie prócz mieszkańców wsi także goście z sąsiednich miejscowości. Dorośli byli witani przez starostów - Annę Stempińską oraz Ireneusza Oczkowicza - wyrobem regionalnym w postaci płynnej.

Dożynki w ŁazachDożynki w Łazach     Dzień przed imprezą Anna Stempińska i Ireneusz Oczkowicz wraz z przedstawicielką KGW Anetą Otfinowską (starościną ubiegłorocznych Dożynek w Łazach) przeszli przez całą wieś zapraszając każdego z osobna. Odbywało się to w wesołej atmosferze, bo ze śpiewami do akompaniamentu grającego na akordeonie starosty. Nie było domu, który by nie przywitał takiego zaproszenia (potwierdzonego wręczeniem stylowego bukiecika) z radością.

Dożynki w ŁazachDożynki w Łazach     Poza poczęstunkiem, który przygotowały panie z KGW (stół szwedzki, oraz tzw. fitka łaziańska) był bufet z przekąskami i ciastami. Natomiast strażacy z miejscowej jednostki OSP równie pilnie czuwali nad żarem pod rozpalonym grillem z mięsiwem, jak i nad polewaniem dla pełnoletnich z beczki pełnej piwa.

 

Dożynki w ŁazachDożynki w Łazach     Podczas Dożynek Sołeckich grał rewelacyjny zespół młodych ludzi „ElleN” z sąsiednich Przybysławic, który bawił wszystkich aż do ostatniego gościa na parkiecie, więc zabawy nie było końca. To druga taka impreza w Łazach i kolejna równie udana. Organizatorzy nie mają już wątpliwości, że zapadnie w trwałą tradycję wsi.

AS&Red.