Firmy, które niedawno rozpoczęły działalność w Bocheńskiej Strefie Aktywności Gospodarczej zatrudniają już kilkaset osób. Dzięki temu bezrobocie w tym mieście i okolicy jest marginalne. A jednocześnie wpływy z podatków od podmiotów prowadzących działalność gospodarczą stanowią w budżecie samorządowym coraz większą kwotę. Czy tak może być także u nas w mającej powstać pod patronatem Krakowskiego Parku Technologicznego strefie wokół węzła drogowego „Książ” na trasie S7? By się o tym przekonać, wójt Marek Szopa (na zdjęciu z prawej strony) udał się wraz z Czesławem Mardausem (naczelnikiem wydziału rozwoju gospodarczego Starostwa w Miechowie) do Bochni, gdzie zwiedzając zakład należało ubrać stroje ochronne.
Wizyta jaką zorganizował Krakowski Park Technologiczny rozpoczęła się od spotkania z burmistrzem Bochni – Stefanem Kolawińskim (na zdjęciu pierwszy z lewej). Podkreślił on, że mieszkańcy już mogą wybierać sobie miejsce zatrudnienia, bo teraz tu nie szuka się pracy tylko rąk do pracy. I jeśli może coś doradzić innym samorządowcom, to by bez wahania rozpoczęli na swoim terenie podobne działania. Oczywiście efekty nie będą natychmiastowe, lecz wszystko co dobre wymaga długich i konsekwentnych zabiegów. Zwłaszcza, oprócz pozyskania przez samorządy znacznego areału gruntów w atrakcyjnym miejscu, należy zapewnić odpowiednie warunki dla potencjalnych inwestorów, czyli ułatwiać im załatwianie wszelkich spraw formalnych.
Po zwiedzeniu wielkiego zakładu produkcji tektury i opakowań polskiej firmy „Werner-Kenkel” (zdjęcie), oglądano stawianą nieopodal przez inwestora z Japonii fabrykę silników elektrycznych do samochodów. Docelowo zatrudni kolejnych ponad 300 osób. – Najlepiej uczyć się na przykładach. Teraz Książ Wielki jest w tym samym miejscu, w jakim była Bochnia 10 lat temu. Jeśli wspólnie ze starostwem i przy pomocy Krakowskiego Parku Technologicznego utworzymy naszą Strefę Aktywności Gospodarczej, to zapewnimy dobrą pracę mieszkańcom nie tylko Gminy ale i powiatu. Dlatego należy robić wszystko, aby tak się stało – stwierdził na zakończenie wyjazdu wójt Marek Szopa.
Red.
Zapraszamy na:
