Sesja Rady Gminy     Jak głosi mądre przysłowie: „zgoda buduje”, więc podczas ostatniej sesji Rady Gminy (28 listopada) aż 9 z 10. procedowanych uchwał podjęto jednomyślnie. Wszelkie wątpliwości przedyskutowano wcześniej na komisjach problemowych, dlatego widok zgodnie podnoszonych rąk podczas kolejnych głosowań nikogo nie dziwił jako znak roztropności. Tym bardziej, iż wśród zatwierdzonych uchwał były także te, w których radni postanowili nie zmieniać w naszej Gminie stawek podatku od nieruchomości, podatku rolnego oraz od środków transportowych. Nie wzrosną także opłaty za wodę. Natomiast podwyższono je za odprowadzenie ścieków z 4,30 zł za kubik na 5,00 zł, by zbilansować koszty funkcjonowania oczyszczalni. Dlatego tylko w przypadku tej uchwały dwoje radnych z Książa Wielkiego głosowało przeciw, ale bezskutecznie gdyż wszyscy pozostali (13.) byli za.

Sesja Rady Gminy     Tu wystąpił przed głosowaniem radny Marek Płonczyński uważając, iż podwyżka stawki za odprowadzenie ścieków powinna rozłożyć się sprawiedliwie na wszystkich mieszkańców Gminy. Czyli gdyby minimalnie podnieść także stawkę opłat za wodę, to równie minimalny byłby wtedy wzrost stawki za ścieki. Ale tę argumentację podzieliła jeszcze tylko radna Małgorzata Rosół oraz głośnym okrzykiem aprobaty sołtys Książa Wielkiego Adam Zyguła. Na zdjęciu obok Marek Płonczyński rozmawia na ten temat już po głosowaniu z dyrektorem Gimnazjum Jackiem Kobyłką. Warto przy okazji zwrócić uwagę, iż podczas obrad Rady Gminy, w przeciwieństwie do oficjalnych wystąpień przedstawicieli obecnego Rządu RP, na sali nieodmiennie towarzyszy fladze Polski – flaga Unii Europejskiej.

Sesja Rady Gminy     Na drugą część obrad przybyła kierowniczka naszego Ośrodka Zdrowia – lek. med. Bożena Płonczyńska. I poprosiła radnych oraz sołtysów o zadawanie wszelkich, nurtujących ich pytań na temat pracy tutejszej służby zdrowia. Pierwszy zabrał głos radny Paweł Oczkowicz interesując się dalszym losem filii Ośrodka w Książu Małym. – To prawda, że placówka ta służy mieszkającym tam pacjentom, ale funkcjonuje kosztem innych pacjentów – Bożena Płonczyńska podała dla przykładu, iż podczas dyżuru lekarza w filii w tym tygodniu zgłosiło się tam zaledwie kilkanaście osób. Tymczasem w Ośrodku byłoby na takim dyżurze kilkadziesiąt. I większość pacjentów przyjechała lub ich przywieziono samochodem, więc co za różnica czy dojadą do Książa Małego, czy do Książa Wielkiego gdzie są znacznie lepsze warunki leczenia?

Sesja Rady Gminy     - W Ośrodku w Książu Wielkim mamy coraz więcej gabinetów specjalistycznych oraz sprzętu medycznego. Do tych zakupów dokłada się Gmina, bo robić to może.  Natomiast obowiązujące prawo nie pozwala jej na dopłacanie do funkcjonowania służby zdrowia. Dlatego pieniądze wydawane na utrzymanie filii w Książu Małym pomniejszają fundusze na polepszenie działalności Ośrodka w Książu Wielkim. Jest to nieracjonalne, ale polityka bierze tu górę nad ekonomią, tak jak wzięła ostatnio górę w przypadku przekształcenia dwóch naszych małych szkół w szkoły ośmioklasowe – stwierdził wójt Marek Szopa. I dodał, że pacjenci przyjmowani raz w tygodniu w Książu Małym i tak muszą potem pojechać na zabiegi czy po lekarstwa do Książa Wielkiego, bo przecież lekarz przepisuje im to co potrzebne do wyleczenia, a nie to co akurat jest w miejscowym punkcie aptecznym.

Sesja Rady Gminy     Gośćmi na sesji byli jeszcze: prezes Lokalnej Grupy Działania w Miechowie Włodzimierz Mielus (na zdjęciu) oraz kierowniczka filii Krakowskiego Banku Spółdzielczego w Książu Wielkim. Pierwszy zachęcał do składania wniosków na fundusze przeznaczone na podejmowanie działalności gospodarczej w gminach wiejskich (więcej informacji na stronie LGD). Natomiast przedstawicielka Banku zapewniła, iż mimo przekształceń organizacyjnych miejscowej placówki, jej funkcjonowanie pozostaje bez zmian.

Red.