Sad Rejonowy w Miechowie     Krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zaczął domagać się od naszej Gminy, by opłacała rachunki za oświetlenie dwóch parkingów przy E7: obok Brzuchani oraz w Chrustach. Jak wiadomo, oba leżą poza obszarem zabudowanym i korzystają z nich wyłącznie kierowcy oraz pasażerowie pojazdów jadących „siódemką”. Co więcej, GDDKiA pobiera czynsz od funkcjonujących tam zakładów gastronomicznych, a Inspekcja Transportu Drogowego urządziła na obu parkingach stanowiska do kontroli ciężarówek. Uwzględniając te fakty Sąd Rejonowy w Miechowie orzekł, iż byłoby sprzeczne z odczuciem sprawiedliwości społecznej, gdyby Gmina Książ Wielki musiała płacić za coś, z czego nie mają pożytku jej mieszkańcy.
 

Parking pod BrzuchaniąParking w Chrustach    Na rozprawie, która odbyła się w poniedziałek (18 września), naszą Gminę reprezentował mecenas Krzysztof Wieliński. Jak argumentował przed ogłoszeniem wyroku, oba parkingi przy E7 są częścią infrastruktury drogowej (na zdjęciu: parking pod Brzuchanią oraz parking w Chrustach). Budując je i zakładając oświetlenie, nie uzgadniano tego z lokalnym samorządem. Ponadto, leżąc poza obszarem zabudowanym, nie stanowią placów jakie powinien oświetlać samorząd w trosce o bezpieczeństwo swoich mieszkańców. Miechowski Sąd w całej rozciągłości podzielił to stanowisko i oddalił trzy pozwy skierowane przez występującego w imieniu Skarbu Państwa – Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad. Obciążył go także kosztami jakie należy zapłacić reprezentującemu Gminę radcy prawnemu.

     - Wiem, że niektóre samorządy w przypadku takich pozwów ze strony GDDKiA nie kierowały sprawy do sądu, tylko płaciły za oświetlenie parkingów. Uznałem jednak, że nie można nie spróbować dochodzić swoich racji. Po naradzie z doświadczonym prawnikiem odmówiliśmy finansowania czegoś, co nie służy naszym mieszkańcom. Jak się okazało, mieliśmy rację – nie kryje satysfakcji po korzystnym dla Gminy wyroku, wójt Marek Szopa.

Red.