Karolina Leśniak     To jest prawdziwa rewolucja lub, jak ktoś woli, zmiana pokoleniowa. W Głogowianach Starej Wsi od niedzieli rządzą ludzie młodzi, stąd środkowy człon nazwy miejscowości: „Stara”, przestał tu pasować i jak żartowano, trzeba wymienić go na słowo „Młoda”, czyli Głogowiany Młoda Wieś. Zaświadcza o tym wybór na sołtysa Karoliny Leśniak (na zdjęciu), a na prezesa miejscowych strażaków Sławomira Daszyńskiego.

Zebranie wiejskie w Głogowianach Starej Wsi     Na zebranie wiejskie, zwołane w celu wyboru sołtysa po śmierci dotychczasowego – Józefa Kokuta, przybyło 23 mieszkańców. Zgłoszono dwie kandydatury: Danutę Górnikowską oraz Karolinę Leśniak. Pierwsza otrzymała 9 z 21. ważnie oddanych głosów (głosowanie było tajne), a druga – 12. Pani Karolina jest żoną wnuka najstarszej mieszkanki wsi – Stefanii Miś, która niedawno obchodziła jubileusz ukończenia stu lat. Po gratulacjach z wyboru, od razu zasypano ją zadaniami do zrealizowania. Najpilniejsze to doprowadzenie do przycinki drzew zagrażających bezpieczeństwu na drodze oraz podjęcie starań o utwardzenie dróg prowadzących do odległych gospodarstw i pól.

Strażacy z Głogowian z Wójtem Markiem Szopą     Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej mają teraz nie tylko młodego prezesa – Sławomira Daszyńskiego ale i gospodarza remizy – Bolesława Września (na zdjęciu kolejno: Sławomir Daszyński, wójt Marek Szopa, skarbnik OSP Stanisław Leśniak i Bolesław Wrzesień). Właśnie modernizacja remizy to główne zadanie strażaków. Obiekt wybudowany przed lat, wymaga gruntownego remontu. Dość powiedzieć, iż podczas obu zebrań (wiejskiego i strażackiego) panowało w nim przejmujące zimno. Młodzi następcy muszą tu włożyć wiele pracy, by zamiast odstraszać, ten obiekt zaczął przyciągać mieszkańców.

Red.