Zebranie wiejskie w Krzeszówce     Zebranie wiejskie w Krzeszówce, jakie odbyło się popołudniem w sobotę, pokazało jak ważne jest współdziałanie Koła Gospodyń Wiejskich z drużyną Ochotniczej Straży Pożarnej. Kiedy ta współpraca jest wzorowa - jak tam - wtedy można dobrze funkcjonować razem nawet w jednej, niewielkiej sali, pozbawionej na dodatek zaplecza. I zamiast narzekać, myśleć konstruktywnie nad rozbudową tej remizo-świetlicy bez oczekiwania, że zrobi to ktoś za mieszkańców. Pewnie dlatego podczas spotkania z wójtem Markiem Szopą mówiono o konkretach, a wszystko w rzeczowej i miłej atmosferze.

Zebranie w Krzeszówce     Przeszkodą dla rozbudowy remizo-świetlicy w Krzeszówce jest brak terenu w sąsiedztwie, a właścicielka działki leżącej obok życzy sobie za nią cenę nie do przyjęcia dla Gminy. Ustalono zatem, że odłoży się szeroko zakrojone plany (miało tu powstać boisko, plac zabaw oraz altana) i skupi się na uzupełnieniu istniejącego obiektu o zaplecze socjalne. Marzenia, z czym zgodzili się zebrani, będą więc musiały jeszcze poczekać. (Na zdjęciu: sołtys Marek Majewski, wójt Marek Szopa i radny Jarosław Sudański).


Zebranie OSP w Krzeszówce     Po zebraniu wiejskim odbyło się zebranie kolejne – doroczne, sprawozdawcze miejscowej OSP, liczącej 22. druhów. Odczytano wymagane regulaminem sprawozdania, jednogłośnie udzielono absolutoriom zarządowi oraz przyjęto plan działania na rok 2017. A kiedy zakończono część oficjalną, panie z KGW i panowie z OSP zgodnie pokazali co to dobra współpraca. Jedni zsuwali stoły, inni je nakrywali obrusami, a drudzy zastawiali jedzeniem i piciem, że aż się uginały blaty. I już po chwili serwowano na gorąco przepyszny żurek z kiełbasą i jajkiem.

Red.